Pomimo, że weekend to kompletnie nie miałam czasu, żeby stworzyć bardziej wymyślne zdobienie. Podziwiam wszystkie dziewczyny, które podjęły się wyzwania 31 Day Challenge 2015. Nie wiem jak to robicie, że znajdujecie czas na te wszystkie piękne dzieła, które tworzycie. Trzymam za was kciuki. Kto wie, może w przyszłym roku do was dołączę :)
A wracając do moich pazurków, użyłam:
- zielony lakier Miss Sporty Clubbing Colours #455,
- Sally Hansen Insta Dri #460 Snappy Sorbet (stemple)
- płytka JQ-28
- top GR Quick Dry.
Bardzo ładnie,tak jeszcze wakacyjnie
OdpowiedzUsuńA słońca dziś jak na lekarstwo :)
OdpowiedzUsuńFajowo to wygląda, szkoda że słońca już tak mało i jest zimno.
OdpowiedzUsuńI dlatego trzeba się rozgrzewać innymi sposobami :)
UsuńJa również podziwiam dziewczyny, ja w życiu nie dałabym rady wziąć udział w takim wyzwaniu. Ledwo znajduje czas na zrobienie manicure do postów, które i tak pokazują się tylko dwa razy w tygodniu. Eh... Chciałabym mieć nadal wakacje :)
OdpowiedzUsuńJa niby mam wakacje nadal, ale i tak podziwiam dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pazurki :)
Jak ja lubię takie odcienie zieleni! Pasuje do pomarańczu.
OdpowiedzUsuńładnie wygląda
OdpowiedzUsuń