Dziś w roli głównej lakier Essence the Gel #48 My Love Diary. Jeśli chodzi o kolorek to bardzo przypadł mi do gustu.- mieszanka bordo, wiśni czy też brązu. Właściwie sama nie wiem jak najlepiej opisać ten kolor. W każdym razie jesień zbliża się wielkimi krokami, a ten lakier do tej pory roku doskonale się wpasował. Ostatnio ciągle stemple i stemple, więc tym razem dla odmiany naklejki wodne w postaci delikatnej białej koronki.
Tak delikatnie ale bardzo uroczo.
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę,że szkoda mi się będzie rozstać z letnimi, jasnymi,wesołymi kolorkami na rzecz ciemniejszych, jesiennych ; aczkolwiek też ładnymi jak ten
OdpowiedzUsuńAle śliczny kolorek, bardzo mi się podoba <3.
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesienne kolory, ale letnie także i nie będę z nich rezygnować jesienią, a co tam :D
Bardzo w moim stylu, podoba mi się, kupuję :P
OdpowiedzUsuń