piątek, 31 lipca 2015

A miało być inaczej

Zdarza się czasem takie zdobienie, które ułożone w głowie wygląda zupełnie inaczej niż po jego realizacji ( 'inaczej' tzn. 'lepiej'). Dzisiaj właśnie mam takie zdobienie. Nie miało ono ujrzeć światła dziennego, ale co mi tam. Nie zawsze wszystko musi się udać :) Skoro już jest, to postanowiłam wrzucić go na blog. Użyłam: dwa lakiery z serii Miss Sporty Clubbing Colours #453 oraz #463. Biały stempel to Sally Hansen Xtreme Wear #300 White On. (ech, a mogłam go sobie podarować...)
 


 
Bransoletka pochodzi z Kuferka Doroty.

1 komentarz:

  1. Ewidentnie brakuje mi opisu, jak wyglądało w Twojej głowie! Czuję się, jakby Ci zgubiła reszta notki ;)
    Ja też często tak mam, że wyobrażam sobie zdobienie a wychodzi zupełnie inaczej, nie zawsze lepiej... Tak bywa :)
    Gradient wyszedł ładnie, chociaż do tych bąbelków wybrałam odcienie niebieskiego^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wyrażoną opinię