Zachwytów nad pastelowymi lakierami do stempli od B. Loves Plates i Colour Alike ciąg dalszy :) Ostatnio był B. a Sweetheart, a dzisiaj B. a Mint. Jako bazę użyłam Golden Rose Rich Colour #42. Jest to lakier w odcieniu... yhm...(podążając za modą) powiedziałabym, że to ciemny serenity, ale jak to mówią: "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Dla jednych będzie to serenity, dla innych niebieski, a jeszcze inni dopatrzą się w nim fioletu, itd. W każdym razie lakier jest piękny.
Wzór pochodzi z płytki BP-66.
Mam nadzieję, że chociaż odrobinę widać shimmer ukryty w lakierze bazowym.
Shimmer widać, ale fakt trudno go opisać, ja bym powiedziała, że ma w sobie coś szaro-niebiesko-fioletowy :D
OdpowiedzUsuńJa też miewam problemy z określeniem niektórych kolorów i ich sfotografowaniem:)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta miętka, najbardziej mi się podoba z całej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńWidzę shimmer i powiedziałabym że to fiolet :) Taki brudny fiolet, i racja - ładny :)
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńładne zdobienie :D
OdpowiedzUsuńŁadnie; kupiłabym tę mietę, ale mam z El Corazon, więc odpuściłam.
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te pastelowe lakiery, ale chyba odpuszczę sobie,mam jeszcze niewykorzystaną do końca zeszłoroczną kolekcję
OdpowiedzUsuń