Najpierw pochwalę się tym, co przybyło mi w grudniu.
AVON
1. Piękny holo lakier Eclipse
2. lakier z serii Molten Metal (jest super) Blue Steel
BLUEBERRY
Wreszcie do mojego płytkowego organizera wpadły trzy płyteczki Blueberry ( na zdjęciu nie ma nr 03). Wszystkie piękne. Jeśli ich jeszcze nie macie, POLECAM.
PREZENT POD CHOINKĘ
Kolejne chciejstwo zostało spełnione. I przepadłam. Chcę następne lakiery do stempli Colour Alike!!! Ale raczej do następnej Gwiazdki nie będę czekać i kolejny zestaw kupię sama. Wszystkie "ochy" i "achy" o których czytałam na paznokciowych blogach nie są ani grama przesadzone. Te lakiery naprawdę są SUPER.
I JESZCZE JEDEN PREZENT
Płytka KONAD #11 z kwiatowymi wzorami
Pewnie zastanawiacie się o co chodzi z tą odrobiną koralików z tytułu postu. Otóż chciałam Wam pokazać, jakie cuda wykonała moja siostra. Jeśli jeszcze nie odwiedziłyście Kuferku Doroty, to może te zdjęcia zachęcą Was by tam zajrzeć. Zapraszam też na stronkę:
Chcę tych lakierów z colour alike ale nie wiem czy mi aż tyle potrzebne, nie zniosłabym tego że stoją nieużywane, więc na razie czekam :) Koralikowe sprawy super, ja nie noszę biżuterii poza kolczykami ale chciałabym umieć takie cudeńka wyplatać :)
OdpowiedzUsuńColour Alike świetnie wyglądają, ja na razie ich nie kupuje boje że się zmarnują :D
OdpowiedzUsuńTwoja siostra tworzy prawdziwe cuda!!
OdpowiedzUsuńJuż z niecierpliwością czekam na te nowości w paznokciowej akcji :D
Ciekawa jestem tej dużej płytki do Konada ^^
OdpowiedzUsuńBiżuteria ciekawa, sama też nieco tworzę, ale w nieco innym stylu ;-)
Piękne te bransoletki!!!! No i super płytki i lakiery :)
OdpowiedzUsuń